
Wyjątkowy dzień w wyjątkowym towarzystwie.
Wyjątkowy dzień, bo równo 107 lat temu, pozostając dotąd pod opresyjnym butem zaborców, mogliśmy jako naród działać i myśleć po swojemu. Wyjątkowe towarzystwo, bo na Wektorowym Pikniku Niepodległości na Piachach bawiła się z nami zacna ekipa Białe Morsy spod Brzóz. Na niepodległościową celebrę złożyły się: wspólna kąpiel, szampański toast za pomyślność Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, konsumpcja wiktuałów wszelakich (nie zabrakło oczywiście kultowych rogali świętomarcińskich). A wszystko to przy dziękach rozbrzmiewających na Piachach pieśni legionowych.
Było biało – czerwono, uroczyście, wesoło i przyjaźnie. Bo tak wyobrażamy sobie kultywowanie nowoczesnego patriotyzmu.
