Tomek, Zdzisław, Maciek, Sławek, Grzesiek, Damian i Mirek – wektorowi twardziele, którym niestraszny wiślany nurt, zalewające oczy fale, przenikliwe zimno i dokuczliwy wiatr za cel obrali tym razem Kraków i kultową imprezę organizowaną przez Krakowski Klub Morsów „Kaloryfer” – „Przeciągnij smoka przez Wisłę”. Wyzwanie nie lada, bo zdecydowana większość naszych klubowiczów zdeklarowała przepłynięcie dystansu 1500 metrów (to oznacza minimum 20 minut pływania w lodowatej wodzie).
Dali radę! Nie od dziś przecież wiadomo, że to prawdziwi wiślani wojownicy!